Agregaty tynkarskie a przebieg prac tynkarskich

Tynkowanie, podobnie jak malowanie, to z pozoru czynność łatwa i przyjemna, o czym starają się przekonać nas reklamy firm, oferujących różne narzędzia i materiały budowlane. Faktem, jest, że w dzisiejszych czasach tynkowanie, właśnie za sprawą nowoczesnych narzędzi putzmeister i lepszych materiałów jest dużo prostsze i wygodniejsze, nie znaczy to jednak, że może to zrobić każdy,

Potrzeba bowiem trochę praktycznej wiedzy, choćby na temat tego, w jakich proporcjach wymieszać poszczególne składniki. W tym momencie wiele osób zda sobie w ogóle sprawę z tego, że tynki nie są gotowymi do użycia materiałami. Trzeba je najpierw rozrobić i wymieszać. Bez wiedzy na temat tego, jak to się robi, nie ruszymy dalej.

W ramach praktycznych wskazówek, możemy powiedzieć, że do powstania tynku potrzebna jest sucha zaprawa, kupowana w workach lub pojemnikach, woda oraz piasek da lepszego wiązania. Idąc do sklepu po tynk, staniemy pewnie przed bardzo dużym wyborem, warto więc wiedzieć na co zwracać uwagę.

Wypada zacząć od tego, że w sklepach dostępne są dwa rodzaje tyków - ręczne i maszynowe. O ile mniej więcej wiadomo, o co chodzi z tynkami ręcznymi, dużo więcej może być problemów z tynkami maszynowymi. Tynkowanie maszynowe opiera się na wykorzystaniu specjalnych urządzeń - agregatów tynkarskich, które spełniają ściśle określone funkcje.

Po pierwsze - agregaty tynkarskie służą do mieszania tynków. Tynki można kupować w tym przypadku bądź to jako gotowe mieszanki, bądź luzem. W tym drugim przypadku konieczne jest ich odpowiednie przechowywanie, najlepiej w specjalnych pojemnikach - silosach. Takie pojemniki możemy spotkać na każdej większej budowie, bo też tam użycie agregatów tynkarskich często okazuje się konieczne.

Przy wykorzystaniu agregatu tynkarskiego, zaprawa z silosu jest podawana bezpośrednio do urządzenia, które, pod odpowiednim ciśnieniem, wyrzuca tynk poprzez rurę przelotową wprost na odpowiednio wcześnie przygotowane podłoże. Na tym etapie człowiek nie ma zbyt wiele do zrobienia. Jego obecność staje się ważna w momencie, gdy tynk znajdzie się już na określonej powierzchni.

Agregaty nie maja bowiem takich zdolności, by automatycznie tynk rozcierać, tym bardziej, że w zależności od rodzaju tynku, potrzebna jest jego większa lub mniejsza warstwa. To, co istotne, to fakt, że grubość tynku musi być taka sama na całej powierzchni.

Po narzuceniu, pora na rozprowadzanie. Robi się to za pomocą specjalnej łaty tynkarskiej, którą można kupić w większości marketów budowlanych. Przed rozpoczęciem rozprowadzania, warto zorientować się, jaki jest czas wiązania się tynku, aby wiedzieć, jakie tempo prac będzie odpowiednie, zanim tynk zacznie twardnieć. Taka specyfikacja powinna się znajdować na każdym opakowaniu tynku.

Poznaliśmy już sposoby nakładania tynku, wiemy w jakie urządzenia putzmeister powinniśmy się wyposażyć, nie wiemy jednak tego, że wszelkie te informacje trzeba za każdym razem doprecyzować, dodając specyfikę tynkowania określonymi rodzajami tynku. Jeśli bowiem wybieramy tynki ozdobne, trzeba kłaść większy nacisk na estetykę wykonywanych prac, bo efekty będą widoczne na ścianach.

Jeśli natomiast wybieramy tynki izolacyjne, musimy zadbać o równomierne ich rozłożenie i dopasowanie do potrzeb. Tam bowiem, gdzie ważne jest uszczelnienie i ochrona przed utratą ciepła, potrzebne będą tynki ciepłochronne, w których sposób nakładania różni się trochę od tego, według którego nakłada się tynki elewacyjne. Prace tynkarskie obejmują też impregnację elewacji - nie wolno o tym zapominać.